Skocz do zawartości


Zdjęcie

BHP, spawanie, zdrowie

Wzrok drogi oddechowe

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 Kenajdek

Kenajdek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 29 wrzesień 2022 - 14:31

Witam. Z racji że mam skłonności hipochondryczne, chciałbym dowiedzieć się czy w dzisiejszych czasach spawanie nadal jest bardzo szkodliwe ? Czy przestrzeganie BHP, czyli maski z nawiewem z topowej półki wystarczy aby chronić oczy i drogi oddechowe ? Czy są tu jacyś spawacze którzy pracują 10-20 lat?. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

#2 spawmisza

spawmisza

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 84 postów

Napisano 30 wrzesień 2022 - 11:26

Powiedziałbym, że da się uchronić w 80% poprzez stosowanie dobrych środków ochrony osobistej / zabezpieczeń  / odciągów itp.

 

Pewnie dałoby się wyeliminować zły wpływ niemal do zera gdybyś pracował sam, w swoim tempie i sam organizował sobie stanowisko.

Praktyka jest jednak inna.
Presja czasu i oszczędzanie to norma.

To przekłada się na to, ze nie organizuje się całego zaplecza BHP, podestów, zabezpieczeń, gdy trzeba na szybko coś pospawać w dziwnej pozycji.

Czasem mam wrażenie, że cała moja praca składa się z różnych akcji na szybko i korzysta się ze sprzętu, który jest pod ręką.

 

Oczywiście jest praca na halach przy prefabrykacji, gdzie jest odciąg, relatywna szeroko pojęta czystość, dobry sprzęt ochrony osobistej, stanowisko gdzie pracuje się we względnie normalnej pozycji...

Z drugiej strony na takiej hali masz lepszy sprzęt ale spawasz sporo więc oczy pracują intensywniej niż w elektrowni, gdzie efektywny czas spawania i narażenia wzroku może być mniejszy.

 

Czyli w skrócie... to zależy. 
Są zdrowsze zawody niż spawacz.



#3 1504mag-ik

1504mag-ik

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 21 postów

Napisano 30 wrzesień 2022 - 22:56

Witam! Tak jak powiedział kolega powyżej - "zależy". Ja przez 35 lat spawałem ciężkie konstrukcje metodą MAG. Głównie mosty, suwnice, dźwigi i platformy wiertnicze. Dziś jestem na obustronnych protezach biodrowych z wyrąbanym kręgosłupem i kolanami. W żadnym klasztorze nie klęczy się tyle co przy spawaniu konstrukcji. Płuca jeszcze jako-tako, bo zawsze pracodawca zapewniał oprócz filtra pyłowego dodatkowy gazowy. Ale nie w Polsce. Dodatkowym obciążeniem dla zdrowia są opary z materiałów nierdzewnych a więc chrom, nikiel, tytan. Ale to najczęściej spawa się metodą TIG. Spawanie dużych konstrukcji to przekleństwo, znacznie lżej jest na prefabrykacji. Generalnie, spawanie to bardzo ciężka praca wymagająca końskiego zdrowia a to poprzez ogromne obciążenia statyczne, które powodują uszkodzenia stawów, mięśni i kości. Dlatego jeśli możesz, to zmień zawód. U mnie przekleństwem jest to, że to moja pasja.

Pozostań w zdrowiu!



#4 Kenajdek

Kenajdek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 01 październik 2022 - 13:22

Rozumiem. Bardzo dziękuję za odpowiedzi ! Dopiero zaczynam przygodę ze spawaniem i jest to amatorskie spawanie przy max 150 a czarnej stali. Przy 8 godzinach takiego ciągłego spawania wychodzi może 1-2h, zależy. Więc na pewno nie mam co porównywać mojej pracy do spawania mostów

#5 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 821 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 08 październik 2022 - 22:53

Jak o siebie nie zadbasz to pracodawca tym bardziej... 



#6 frank horrigan

frank horrigan

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 284 postów

Napisano 10 październik 2022 - 08:48

Spawacz generuje do 40g oparów i cząstek stałych podczas 1h pracy.Jeśli zależy ci na zdrowiu to zadbaj w pierwszej kolejności od porządej przyłbicy spawalniczej w klasie TH3 bo chroni przed 99,8% oparów i cząstek stałych.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych