Witam,
z wielu powodów zawód spawacza pojawiał się u mnie z tyłu głowy. W związku z tym rodzi się kilka pytań.
Do rzeczy, zaczynając od tego, że w zasadzie nigdy nie miałem styczności ze spawaniem osobiście, nie posiadam wykształcenia w tym kierunku,
czy po płatnych kursach i uzyskaniu certyfikatów pojawiają się problemy na rynku pracy?
Zrozumiałe jest, że pracownik doświadczony ma znacznie większe szanse, ale jak mniej więcej wygląda sytuacja na zapotrzebowanie na rynku?
Jeśli miałbym wybrać, prawdopodobnie byłaby to metoda MIG/MAG.
Rozumiem, że ceny szkoleń różnią się od instytucji, ale czy możliwe jest określenie czy są to granice 2 tyś./5 tyś./10 tyś.?
Jakie są możliwe zarobki po ukończeniu szkoleń w pierwszych pracach nabierając doświadczenia?
Czy wg. Was jest sens zaczynać przygodę z tym zawodem?
Wiem, że to pytania bardzo ogólne, ale chciałbym mieć jakiś obraz tego fachu na początek.