Skocz do zawartości


Zdjęcie

Babysteps w spawaniu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Viktor

Viktor

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 14 października 2020 - 13:00

Witam,

z wielu powodów zawód spawacza pojawiał się u mnie z tyłu głowy. W związku z tym rodzi się kilka pytań.

Do rzeczy, zaczynając od tego, że w zasadzie nigdy nie miałem styczności ze spawaniem osobiście, nie posiadam wykształcenia w tym kierunku,

czy po płatnych kursach i uzyskaniu certyfikatów pojawiają się problemy na rynku pracy?

Zrozumiałe jest, że pracownik doświadczony ma znacznie większe szanse, ale jak mniej więcej wygląda sytuacja na zapotrzebowanie na rynku?

Jeśli miałbym wybrać, prawdopodobnie byłaby to metoda MIG/MAG.

Rozumiem, że ceny szkoleń różnią się od instytucji, ale czy możliwe jest określenie czy są to granice 2 tyś./5 tyś./10 tyś.?

Jakie są możliwe zarobki po ukończeniu szkoleń w pierwszych pracach nabierając doświadczenia?

Czy wg. Was jest sens zaczynać przygodę z tym zawodem?

 

Wiem, że to pytania bardzo ogólne, ale chciałbym mieć jakiś obraz tego fachu na początek.



#2 glajder

glajder

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 18 października 2020 - 13:03

W sprawach spawalnictwa to Ci nie doradzę ale jeśli jesteś bezrobotny to udaj się do Urzędu Pracy (UP) i podpytaj czy organizują kursy. Czasami jakiś duży pracodawca szuka wykwalifikowanych pracowników i jak UP nie posiada zarejestrowanych to organizuje kursy (oczywiście polega to na tym, że UP płaci za szkolenia kandydatów w ośrodkach szkoleniowych). W ten sposób można zyskać kwalifikacje bez inwestowania pieniędzy ze swojej strony.



#3 Camorra

Camorra

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 01 grudnia 2020 - 15:15

Również podpinam się pod temat.



#4 Que ioo

Que ioo

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 06 grudnia 2020 - 19:12

Witam,

z wielu powodów zawód spawacza pojawiał się u mnie z tyłu głowy. W związku z tym rodzi się kilka pytań.

Do rzeczy, zaczynając od tego, że w zasadzie nigdy nie miałem styczności ze spawaniem osobiście, nie posiadam wykształcenia w tym kierunku,

czy po płatnych kursach i uzyskaniu certyfikatów pojawiają się problemy na rynku pracy?

Zrozumiałe jest, że pracownik doświadczony ma znacznie większe szanse, ale jak mniej więcej wygląda sytuacja na zapotrzebowanie na rynku?

Jeśli miałbym wybrać, prawdopodobnie byłaby to metoda MIG/MAG.

Rozumiem, że ceny szkoleń różnią się od instytucji, ale czy możliwe jest określenie czy są to granice 2 tyś./5 tyś./10 tyś.?

Jakie są możliwe zarobki po ukończeniu szkoleń w pierwszych pracach nabierając doświadczenia?

Czy wg. Was jest sens zaczynać przygodę z tym zawodem?

 

Wiem, że to pytania bardzo ogólne, ale chciałbym mieć jakiś obraz tego fachu na początek.

Ja z 2 letniego doświadczenia jako spawacz maszyn, 40 tonowe maszyny, grube spawy, mocny przetop mogę powiedzieć, że mimo wysokich umiejętności spawalniczych, ślusarskich nie warto zaczynać bo w polsce spawacze dobrze nie zarabiają chyba że szykujesz grunt po zagranicę to ok !! Nie zarobisz na spawaniu nie wiadomo ile. Poza tym w większości firm nie będziesz spawać bo zawsze jest więcej montażu, składania niż spawania. Tak naprawdę kursy nie są potrzebne, chyba, że masz naprawdę dużego skilla, ale jak załapiesz robotę jako ślusarz, spawacz do przyuczenia to firma za sponsoruje Ci kursy także ja po paru latach ogólnie pracy w tym zawodzie to bym kursów nie robił. Ceny kursów na mig / mag razem niecałe 4k, czyli po metodzie około 1.8k. Bo mig i mag to osobne kursy i papierki. Zarobki na przyuczeniu pewnie z 14-16 złoty, ale zależy co będziesz sobą prezentował, później jako spawacz taki z rocznym doświadczeniem pewnie z 17zł w górę ale jaki górny pułap nie wiem, może z 25-30 zł???? Na pewno u mnie na Śląsku. Moim zdaniem spawacz musi umieć szlifować, wiedzieć co gdzie pociągnie, jak spawać, itd a tego na kursie nie nauczą tylko praktyka !! Czy warto zaczynać z tym zawodem? Ciężko stwierdzić, ale zależy pod jakie skrzydła trafisz bo jeżeli trafisz do kogoś co gówno potrafi i spawa całe życie balkony i balustrady to nie warto... Tak samo drobnice na tysiące sztuk. Warto zacząć jeżeli pójdziesz w kierunku bardziej różnorodnym maszyny, duże konstrukcje itd. smarkanie nie, prawdziwa sztuka tak :P pozdrawiam i witam wszystkich użytkowników bo to mój 1 post tutaj.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych