
Na czym najlepiej zarobic spawajac w domu?
#1
Napisano 27 luty 2020 - 12:32
Mam takie pytanie, na czym mozna zarobic w aktualnym okresie produkujac cos w domu i sprzedajac? Na swieta Bozego Narodzenia mozna spawac stojaki pod choinki a teraz co mozna produkowac i sprzedawac drogo? Najlepiej cos prostego i zeby szybko schodziło.
#2
Napisano 28 luty 2020 - 10:34
Ooooo... kolega wrócił na forum, w końcu wybrał zawód spawacza a nie pracę przy CNC... jednak, jedno się nie zmieniło: nadal liczy już tą kasę, no ile on nie zarobi...
Jak znajdziesz coś daj znać, albo nie bo ktoś Ciebie skopiuje i będzie robić jeszcze taniej niż ty... takie życie.
W dzisiejszych czasach nawet nie musisz starać się, bo spawarkę kupisz podczas kupowania produktów na obiad w takim Lidlu...no i pewnie trochę ludzi nakupowało sobie do domu tych maszynek, więc akurat mogą sobie proste rzeczy samemu zrobić, po co płacić komuś? Nawet do wymiany progu w samochodzie...
Dlatego, sposobem dorabiania to są fuchy, na ogół z dojazdem do klienta lub jeśli ma się dobry sprzęt, znajomości oraz umiejętności, można pewnie jeszcze uda się znaleźć zlecenie od firm, pewnie mniejszych, miałem propozycje na spawanie części TIG z nierdzewki oraz zbiorników metodą MAG. Nie podjąłem tematu, wyjechałem za granicę...
Podsumowując temat: jest jedna kwestia, im trudniejsze spawanie / naprawa tym relatywnie większy zysk. Jednak trzeba posiadać wiedzę i doświadczenie... takie np. aluminium, żeliwo - szczególnie naprawy.
W produkcji prostych elementów liczy się automatyka, dobry park maszynowy. Twój stojak choinkowy, dobra piła taśmowa, z automatycznym posuwem utnie ci dziesiątki metrów rury w ciągu godziny, giętarka zrobi ci powtarzalne esy na podstawę, wiertacz ogarnie ci otwory w rurach. Wkładasz w przyrząd elementy i heftujesz, następnie gotowy produkt na lakiernię leci. Zanim ty ogarniesz jeden produkt na gotowo, firma ci zrobi ich z 20-30, jeśli robisz większość rzeczy ręcznie, a najwybitniejsza maszyna to gumówka 125 lub piła tarczowa... Więcej produktu to większe możliwości, bo kupujesz od stali, przez farby czy nawet drut spawalniczy w niższych cenach niż jak masz detalicznie.
Widzisz, same posiadanie spawarki to nic, trzeba mieć umiejętności oraz głowę na karku.
Była tu taka osoba, która najpierw oferowała usługi spawalnicze (na innym forum), a parę miesięcy później, pytała się o podstawowe ustawienia spawarki....
Mientras hay vida, hay esperanza.
Julio Verne
#3
Napisano 28 luty 2020 - 15:26
Jak czasami jestem w PL i nudy, to se też dorobię na jakieś piffko
-Wydechy do aut, Ciągnika
-Podłączenie jakiegoś pieca czy coś tam
-Jakąś bramę, furtkę
-Sprzętu rolniczego jak coś się urwało
-Zbiornik na paliwo do jakiegoś auta na drag czy coś w tym temacie
-Aparaturę na wodę źródlaną
itp
Wszystko zależy od twoich umiejętności
Kilka razy zdarzyło mi się jechać kilka set km pospawać coś
#4
Napisano 28 luty 2020 - 16:22
#5
Napisano 28 luty 2020 - 16:42
Do Auta np z arkusza blachy. Robisz szablon i jedziesz z szablonu. Wydechy pod Turbo baran czy tam od turbo czy coś do końca ciągniesz na kolanku itp..
#6
Napisano 13 czerwiec 2020 - 16:41
Mam taka koncepcje:
Wymyslilem ze kupie troche plaskownikow i pretow. Powyginam pospawam, zbiorniczek na wode zrobie z blachy 0.5 mm natomiast obrecz na pien choinki z jakis grubych rur powycinam. Do tego z blachy 0.5 mm wytne nozycami(da sie?) jakies wzory ozdobne, calos w kupe poskladam i bedzie stojak na sprzedarz. Co o tym myslicie, na swieta zawsze ludzie kupuja takie rzeczy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych