Dzień dobry!
Mam następującą zagadkę. Mam dwie spawarki elektrodowe. Jedna "bogata", druga "biedna" (bez hot start, arc force). Na pierwszej 7018 prowadzi się właściwie sama. Na drugiej mam problem. Startuje ładnie, ale po pewnym czasie łuk przygasa. Elektrodę prowadzi się trudno. Próbowałem różnych ustawień prądu, problemy z grubsza te same. Ciekawostka. 6013/12 idą jak burza. Co mogę robić źle lub co z tą maszyną jest nie tak (Magnum 208 Alu Synergia)? Polaryzacja na (+) - sprawdziłem. Jestem początkującym samoukiem - dla zaznaczenia.