Nowicjusz
Napisano 09 wrzesień 2015 - 10:53
Witam zakupiłem używaną spawarkę mastery 250 i mam z nią problem elektorda 2.5mm dotknę materiał wywala korek , elektorda 2.0 mm spawa 10sekund wywala korek , włączam bezpiecznik po wybiciu wywala go , odczekam 20 sekund bezpiecznik załącza i spawam znów 10 sekund i tak w kółko
co może być nie tak
Dodam ze spawarka powinna mieć 250 amper w rzeczywistości mierzyłem i ma 208amper max prąd
Nowicjusz
Napisano 09 wrzesień 2015 - 11:37
muszę jeszcze coś dodać że wywaliłem wyłącznik termiczny i dalej tak samo , przy pospawaniu 10 sendkund wywala korek , jak odrazu próbuję dać nowy to go spali , a jak odczekam wtedy można znów spawać 10 sekund
Nowicjusz
Napisano 09 wrzesień 2015 - 11:52
Problem rozwiązany , zasięgnąłem opini kolegi który naprawa spawarki i problemem jest uszkodzony transformator także spawarka idzie na złom
Nowicjusz
Napisano 09 wrzesień 2015 - 21:39
Wyglada na to, że darła z sieci prąd na potęgę. Dobrze, że tylko wywalało Ci korki, a nie poraziła Cie prądem. Miałem podobny przypadek przy urządzeniu amerykańskim na 110V. Tyle, że wtedy spawarka pociagnęła tyle z sieci, że spaliła transformator. Korki nie walły.
Nowicjusz
Napisano 10 wrzesień 2015 - 09:54
no fakt miałem szczęście
Nowicjusz
Napisano 28 styczeń 2017 - 01:36
Wyglada na to, że darła z sieci prąd na potęgę. Dobrze, że tylko wywalało Ci korki, a nie poraziła Cie prądem. Miałem podobny przypadek przy urządzeniu amerykańskim na 110V. Tyle, że wtedy spawarka pociagnęła tyle z sieci, że spaliła transformator. Korki nie walły.
Nie powinno goscia porazic nawed przy uszkodzeniu poniewaz powinien to byc transformator bezpieczenstwa czyli uzwojenie wtrorne nawiniete jest na osobnym karkasie a nie na uzwojeniu pierwotnym
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
