#1
Napisano 27 czerwca 2013 - 18:41
Wpisane w umowę mam:
ZLECENIODAWCA POWIERZA, A ZLECENIOBIORCA ZOBOWIĄZUJE SIĘ WYKONAĆ : SPAWANIE ELEMENTÓW
To tyle na temat tego że jestem tam spawaczem !!!
I teraz jaki obowiązek lub nie wisi na pracodawcy jeżeli chodzi o podbicie moich uprawnień???
Czego mam dopilnować na co uważać z czym się liczyć co może pracodawca a co ja mogę??????????
Proszę o porade PILNE!!!
#2
Napisano 27 czerwca 2013 - 19:27
#3
Napisano 27 czerwca 2013 - 19:38
Użytkownik Tigowiec edytował ten post 27 czerwca 2013 - 19:43
#4
Napisano 27 czerwca 2013 - 19:58
#5
Napisano 27 czerwca 2013 - 19:58
#6
Napisano 27 czerwca 2013 - 20:01
#7
Napisano 27 czerwca 2013 - 20:07
#8
Napisano 27 czerwca 2013 - 20:07
#9
Napisano 27 czerwca 2013 - 20:09
#10
Napisano 27 czerwca 2013 - 23:03
#11
Napisano 28 czerwca 2013 - 00:57
#12
Napisano 28 czerwca 2013 - 07:13
#13
Napisano 28 czerwca 2013 - 15:30
Chcesz porządnych informacji, nie szukaj jej tu na forum tylko na stronach komitetów obrony pracowników, ba nawet na stronach anarchistycznych i to właśnie jest ciekawe, anarchia to brak władzy a na tego typu portalach znajdziesz więcej informacji niż tych pseudo prawniczych...
Odnoszę się po kolei:
- Pracując jako spawacz na umowę zlecenie otrzymujesz rachunki co miesiąc, te rachunki musisz przedstawić w nowej firmie i na ich podstawie nowa firma może ci je ewentualnie potwierdzić, prawda jest również taka że posiadając podstawowe uprawnienia na pachwinę, wystarczy Ci podpis kadrowej, kierownika zakładu itp. tajemnicą poliszynela jest to że idziesz do kumpla co ma działalność gospodarczą to ci wbija w certyfikat pieczątkę i podpisuję (poxxxny ten kraj), nie jest tu wcale potrzebny nadzór spawalniczy w postaci spawalnika
Sprostowanie:
umowa nie mówi o pozycjach w których spawałeś, dlatego mogą ci certyfikat podpisać lub możliwa jest konieczność wykonania próbki na łamanie/zginanie w danym zakładzie (w normalnych zakładach przed przyjęciem robią najpierw próbki)
-
Sprostowanie:
te 2-3 próbki mogą ci ułatwić przedłużenie uprawnień (tych co dwa lata) bez odbycia egzaminu, ale tu już wszystko zależy od spawalnika w zakładzie (nie rozwijam tematu - nie jestem spawalnikiem)
- chorobowe - nie jest też to prawdą że go nie masz, ale pod pewnymi warunkami: podczas podpisywania powinieneś dostać dokument na którym zaznaczasz że chcesz mieć potrącane z twojej wypłaty składki na ten fundusz..., owszem prawo do pobierania chorobowego otrzymujesz dopiero po 90 dniach i nie ma tu ochrony pracownika, możesz być chory i zwolniony z dnia na dzień...
- wcześniejsze umowy zlecenia były właściwie bez żadnej wartości, obecnie praca na umowę zlecenie wlicza się do emerytury, nawet możesz otrzymać normalny zasiłek jeśli zakład opłacał ci składki na tak zwany fundusz pracy, czyli musisz przepracować rok w ciągu osiemnastu miesięcy ale tu uwaga: sześć miesięcy w ostatniej firmie... aby uzyskać takie świadczenie musisz otrzymać dodatkowe zaświadczenie o opłacaniu przez firmę składek na ten fundusz, bo na rachunkach ja czegoś takiego nie miałem wpisanego (a pracowałem w kilku firmach)
- co miesiąc powinieneś dostawać dokument chyba się to nazywa:
Sprostowanie:
jest to druk RMUA
- jeśli nie wiesz kto to jest spawalnik - - O ja pie....... te kursy to już nawet nie dno...
Moja dygresja w tym temacie: jeśli by się wam jednak chciało i poszukalibyście coś na temat tego typu umów, to byście poznali swoje prawa i zaczęli je wykorzystywać, a nie narzekać jaka to umowa jest zła i żalić się na cały świat, a tak pracodawcy was robią w konia, biedny narodzie spawaczy...
Jakie są różnice między umową o pracę o zleceniem
- na umowie o pracę masz jakiś okres wypowiedzenia - na zleceniu lecisz z dnia na dzień
- na chorobowym nie mogą cię zwolnić - zleceniu jak wyżej
- w założeniu należy ci się jakaś premia, nadgodziny itp. - tu raczej nie masz (ja miałem nadgodziny * stawka razy 2)
- twoimi problemami zajmuję się sąd pracy - tutaj sąd cywilny
- aby podjąć dodatkową pracę musisz mieć zgodę zakładu - na zleceniu nie masz ograniczeń
- na umowie o pracę powinieneś mieć chyba 12 godzin wolnego, po skończeniu pracy - na um. zleceniu tego nie ma...
- na umowę miałeś pewną ilość godzin nadliczbowych w roku - na zleceniu możesz pracować bez ograniczeń 24 h na dobę / 7 dni w tygodniu
- masz nad sobą kierownika którego polecenia musisz wykonywać - na zleceniu kierownik może ci "zalecić" jak masz daną pracę wykonać, w przypadku jeśli wyda ci polecenie a są jakieś dodatkowe okoliczności możesz złożyć sprawę że dana umowa nosi znamiona umowy o pracę (poczytajcie) i teoretycznie można powalczyć w sądzie o zaległy urlop itp...
- musisz się stawiać o określonej godzinie i kierownik może ci nakazać zostać po godzinach w razie wyższej konieczności (niestety ciężko jej udowodnić że to nie było konieczne) - jeśli masz wpisane godziny pracy lub jest odgórnie ustalone są to kolejne dowody na wniesienie sprawy o znamiona pracy, inna kwestia wcale nie musisz przyjść w danym dniu do pracy czy siedzieć te 8 - 10 godzin w pracy, możesz popracować 5 zabrać kapotę i iść na browca - no fakt mogą ci nowej umowy nie dać lub zwolnić (ja tak robiłem bo nie dali mi normalnej umowy, kto powiedział że muszę dzisiaj iść do pracy, komóreczka - SMS: dzisiaj mnie nie ma i idę spać dalej - jak i tak nie będę miał umowy to po co się starać)
Drobne szczegóły mogą się delikatnie różnić, bo to obowiązywało w zeszłym roku, chociaż nie słyszałem o jakichś istotnych zmianach w umowach zleceniach...
______________________________________________________
Wiem znowu napisałem tekst którym wszystkich uraziłem, wiem dużo mi pewnie brakuję do nazwania siebie spawaczem, ba nawet bardzo możliwe że piepxxnę to wszystko i zawieszę palnik na kołek i zacznę szukam jakiejś normalnej pracy gdzie zarobki to więcej niż miska ryżu i ciągłe głowienie się jak zrobić szkolenie bo firma tylko żąda a sama od siebie nic nie daje...
Ale jeśli będziemy dawać się ciągle robić w ,,,,, to tak nadal będzie, na każdym kroku nas dymać te wszystkie agencji, pracodawcy - chyba że lubicie... Ja nie oceniam... Szkoda że policjanci mogą, służba zdrowia, rolnicy... a my co, tylko siedzimy na d... i ciągle narzekamy...
A ta ciągle słyszana propaganda..., ostatnio dostałem wiadomości i linka z fragmentem artykułu z Rzeczpospolitej jakie zawody są potrzebne - myślałem że padnę... te same bzdury jak premier wciskał...
Fachowca pilnie zatrudnię
Patrzę i oczom nie wierzę, później patrzę na swoje CV, elektronik - elektryk i nie tylko potrafię posłużyć się dwoma językami (brak mi niestety niemieckiego), biegła obsługa komputera, różnistych maszyn - a ja się wycieram po tych firmach, jakichś drabinach, delegacjach... mam taką odpowiedzialność a przeważnie śmieciarz więcej zarabia... Pewnie to jest mój ostatni post jako spawacza... A mnie osobiście śmieszy ile tyle ludzi jest na kursach spawalniczych...
Pozdrawiam wszystkich
Adam może już prawie nie spawacz...
Użytkownik prezesAdammm edytował ten post 30 czerwca 2013 - 20:19
#14
Napisano 28 czerwca 2013 - 19:53
#15
Napisano 28 czerwca 2013 - 21:58
Użytkownik WeldX edytował ten post 29 czerwca 2013 - 09:09
#16
Napisano 29 czerwca 2013 - 09:03
czytając ten stek bzdur i domysłów a także innych fanaberii,
- co miesiąc powinieneś dostawać dokument chyba się to nazywa: ZUS A na którym powinny być opisane jakie zostały odprowadzone składki...
...a tak na marginesie Adaś wybrałeś zły kierunek zarabiania pieniędzy...."kolorowo klepiesz "w klawiature ...Termin przekazania rocznego RMUA za 2012 r.
Stosownie do postanowień art. 41 ust. 8 ustawy zus płatnik składek przekazuje ubezpieczonemu informacje zawarte w raportach imiennych w podziale na poszczególne miesiące za rok ubiegły w terminie do 28 lutego roku następnego.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#17
Napisano 29 czerwca 2013 - 09:13
#18
Napisano 29 czerwca 2013 - 13:39
#19
Napisano 29 czerwca 2013 - 21:59
Co do moich wypowiedzi odnośnie uprawnień w najbliższym czasie postaram się rozwinąć swoje wypowiedzi
...a tak na marginesie Adaś wybrałeś zły kierunek zarabiania pieniędzy...."kolorowo klepiesz "w klawiature ...
Dziękuję...
Ale moja prośba nie pisz na forum o zarabianiu pieniędzy bo ludzie wychwytują takie rzeczy i nie czytając reszty wypowiedzi polecą na kursy... Bo ten zawód jest pożądany... w Polsce...
Adam a ile twoim zdaniem to dobrze zarobić w Polsce jako spawacz? I pytanie przy jakich uprawnieniach?
Moim zdaniem źle zadajesz pytanie, ja ci powiem ile nie powinien zarabiać najniższej krajowej - a nie każdy musi mieć od razu super papierów, wyrobnicy też są potrzebni...
Dlaczego jest tak że dostajesz podobną pensję jak sprzedawca w sklepie, magazynier czy do tych zawodów trzeba jakichś kwalifikacji - no nie, muszą odnawiać kursy no nie... Jeśli coś zepsują zostaną obciążeni i poleci im to z wypłaty - a spawacz? mając np. podstawowe uprawnienia w MAG możesz spawać pachwinę od 3 mm w górę bez limitu, pospawasz jakąś konstrukcję i będzie jakaś katastrofa to automatycznie do gry wchodzi prokurator, dostajesz jakiś element do pospawania który został źle zaprojektowany przez inżyniera, źle docięty przez ślusarza doszedł jeszcze zły montaż - pospawałeś to jak najlepiej umiałeś, oczywiście na to WPS nie miałeś, ale ocechowałeś to myślisz że do kogo się doczepią???
Tak btw spawasz prochem?
Mam obecnie uprawnienia na drut proszkowy rutylowy bez grupy 1.3 na FW i BW (blachy) TUV Nord (tu mam zakres uprawnień od 5 mm w górę bez ograniczeń)
#20
Napisano 25 sierpnia 2014 - 21:23
Witam, przyłączę się do dyskusji z pytaniem, mając umowę zlecenie, firma wysyła mnie w delegację tak jak PrezesaA... Dostaję 30 zł diety dziennej sic! czy jest jakaś określona stawka diety/ zapewnienie wyżywienia poza zakładem/ rozłąkowe?? i mam normalną stawkę godzinową, gdzieś wyczytałem że pracownik o taką umowę w ogóle nie powinien być wysyłany poza miejsce pracy "warsztat" czy w razie wypadku mam takie prawa i opiekę jak na umowie o pracę, nie wspominając oczywiście o braku asekuracji przy rusztowaniach 5m itd. Czy pracodawca może zerwać ze mną umowę jeśli odmówię wyjazdu w delegację?? jeśli tak to co robić...??
Pozdrawiam, AVE
Pozdrawiam, AVE
If you don't learn something everyday, then you haven't been listening.
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Umowa, Zlecenie
PRACA →
Praca W POLSCE - warunki pracy, opinie, kto zna firmę... →
Zepsucie i zgnilizna moralna wsród monterów przez zgadzanie się na pracę na nieludzkich warunkach.Napisany przez Mysterious Pipe Fitter , 30 sie 2014 poradnik, negocjacje z krwiopijcą i 8 więcej |
|
|
||
POZOSTAŁE TEMATY →
Prawnik radzi Spawaczom →
Umowa o dziełoNapisany przez Gremlin , 13 lip 2014 Umowa |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych